Wyświetlenia

Translate

czwartek, 4 września 2014

Drewniana - czyli piąta rocznica ślubu Natalii i Artura

 
 
Jak już wiecie z tytułu, bukiet ten powstał na piątą rocznicę ślubu. Niestety nie przemyciłam w nim, żadnych drewnianych kuchennych atrybutów jak łyżka, wałek czy widelec do kapusty.



Bardzo podobało mi się, że Artur pamiętał o rocznicy i przez dwa dni prosił, aby mu przypomnieć, że dziś jest ten dzień, ponieważ dla Natalii musi kupić kwiaty.
Miłe?
Pewnie, że tak!
Sam fakt jest bardzo miły, a Artur ma dopiero 27 lat.


W tym roku, w wielu zakątkach świata, bardzo modny jest multikolor. Panuje nie tylko w bukietach okolicznościowych, również w dekoracjach dużych formatów, małych okolicznościowych, jak i florystyce ślubnej. Tu szczególnie wiedzie prym.
Czyżby PM były znudzone słodkimi pudrami? Romantyznem? Monochromatyzmem? 
Nie koniecznie.
Wszystko w dalszym ciągu przeplata się ze sobą. Każdego roku do głosu dochodzą nowe trendy.
Widać to bardzo dobrze w przeróżnych publikacjach na blogach czy profilach Facebook moich rewelacyjnych kolegów i koleżanek florystów polskich, również zagranicznych.

                                    Ja jako piszka z Polski, będę chwalić dobro narodowe - czyli - polską florystykę.
Uwierzcie mi, jest co pokazywać! Chwalić należy bardzo!  Jest wielu/e do chwalenia i podziwiania.
Na końcu załączę kilka linków, celem przybliżenia tematu.

 
 
Osobiście bardzo cieszę  się, ze zmieniających się upodobań, gdyż tak jak świat, nie lubię monotonii. Poza tym, to nowe wyzwania, rozwiązania techniczne, pogłębianie wiedzy, nowe projekty. To jest wielce rozwijające.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Życzę miłego kontemplowania multikoloru i nie tylko, jednocześnie pragnę zwrócić waszą uwagę na znakomity warsztat moich koleżanek i kolegów.
 
Z uśmiechami.
Ewa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz