Wyświetlenia

Translate

piątek, 20 lutego 2015

Kolorowo i spontanicznie

 Nowy rok zastał mnie z ogromonym bałaganem w zakresie zdjęć. Nie uporałam się z tym do tej pory. W wolnych chwilach, staram się zaprowadzić stopniowy porządek, jednak marnie to wygląda. 


Chociaż w sumie to cieszy mnie fakt, że znajduję przy tej sposobności, jakieś archiwalne sentymenty.
Te kompozycje powstały w zeszłym roku, zaraz po letnich warsztach z dziećmi. Pozostało trochę materiału roślinnego. Oczywiście, żal było go wyrzucić.


Jak widać, użyłam chyba wszystkiego z czym mieliśmy do czynienia. Po zakończeniu tych kopozycji, śmiałam się, że są to prawdziwie barokowe prace. Dlaczego barokowe?  Popatrzcie tylko na nie.  Kłania się w nich prawdziły lęk przed pustką.  Brak selekcji materiału, jest w nich trochę nieładu, coprawda znajdziemy tu pracę plamami, stopniowanie,  ale wielkiej florystyki w tym nie ma.


Za to jest ciekawy materiał roślinny.  Budleja  cięta na łące, hortensja została podprowadzona z zaniedbanego ogródka podobnie jak rozchodnik i bluszcz hedera.  Ubaw był podczas przycinania gałązek śnieguliczki, Listowie oczywiście z dorodnych krzewów, niczyich , jak najbardziej. Owoce olchy czarnej zrywane podczas wędrówki do sklepu.  Czerwone maleńkie jabłuszka to owoce drzewa liściastego o nieznanej mi nazwie, również zbierane w drodze powrotnej ze sklepu.  Oczywiście dzika róża, też z przydrożnego krzewu jak i owoce czarnego bzu.  Same cudowne skarby. Resztę kupiłam w supermarkecie.


We wczesniejszym poście z zeszłęgo roku, możecie zobaczyć, jakie dekoracje wykonały moje maluchy na warsztatch. Polecam też lekturze artykuł.


Wiem, że zaprezentowane kompozycje nie są najwyżych lotów, a bardziej stanowią radosną twórczość, trochę jakby  od niechcenia.  Jednak jest to również przestroga.  Nie róbmy czegoś bez wyrażniego planu i zamysłu co do wyboru materiału roślinnego, formy całej kompozycji, Nie stawiajmy rzeczy na głowie. Można ulożyć rośliny luźno w wazonie i też będzie pięknie.


Tak więc kolorowo i spontanicznie, życzę wam spokojnej nocy oraz leniwego weekendu.

:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz