Wiosna obfituje w wiele ciekawych i radosnych wydarzeń.
My też mieliśmy swoje radosne wydarzenie.
29 marca 2015 odbyły się wielkanocne warsztaty florystyczne dla dzieci w Manchester.
Były to już trzecie takie warsztaty dla dzieci, które zorganizowałam i poprowadziłam. Nie ukrywam, że z ogromna satysfakcją.
Jak widać na załączonych obrazkach tematem prac, był bardzo zacny atrybut wielkanocny, czyli jajo. Dzięki nieoczekiwanemu sponsorowi - Sklep "U Pauli" z Ashton Under Lyne, przybyło nam kolorowych piór, które wypełniły nasze gniazdka z mulembekii oraz kolorowy sizal, którym zasłoniliśmy gąbkę techniczną.
Podczas tych warsztatów, dzieci wykonały trzy prace. Były to dwie kompozycje w naczyniu oraz kartka wielkanocna. Jedna kompozycja wykonana została z użyciem gąbki do roślin żywych. Dzieci juz znaja technikę układania kwiatów w gabce. Wiedzą jak ją zanurzać w wodzie, czego nie należy robić, wiedzą, że w jedno miejsce mozna wkłóć kwiat tylko jeden raz.
Jednak nie ograniczam ich wyobraźni, techniką i zasadami wykonania kompozycji, sa to bardzo sponatniczne prace. Rodzice tym razem okazali sie bardzo zdyscyplinowani, i faktycznie pomagali tylko w trudniejszych momentach.
Jak widać aranżacje sa spontaniczne i radosne, ale należy mieć tu na uwadze wiek naszych uczestników. Najmłodsza nasza gwaizdka ma 4 lata i Garbryś nasz naklejkowy fan jest w tym samym wieku.

Prace naszych uczestników na zdjęciach , jak i cały reportaż z wydarzenia uwieczniła na zdjęciach moja córka Eva. Eva jest również projektanantką wszystkich dylomów, które dzieci do tej pory otrzymały na zakończenie wszystkich warsztatów, jakie sie odbyły.
Zabawę mieliśmy przednią. Jak zawsze był gwar, krzątanina, praca w skupieniu. Efekty są bardzo zadowalające, ponieważ dzieciaki wykonały na prawdę fajne prace.
Kolejna relacja z naszego wydarzenia już wkrótce. Zobaczycie jak pięknie moje maluchy uporały sie z nowa technika i cebulkami. Już dziś zapraszam na relację.
Ewa